Wniosek o skierowanie na szkolenie indywidualne

Ledwo mi się zmieściło uzasadnienie - musiałem ściskać

Na pewnym wpisie na tym blogu anonimowy napisał Witam! Gdzie w Tarnowie można zrobić kurs barmański 1 stopnia i ile kosztuje jak ktoś się orientuje napisz na gg  i skontaktowałem z nim, chciał się dowiedzieć szerzej o kursach w Tarnowie więc opowiedziałem sytuacje z OHP. Okazało się, że też pochodzi z Tarnowa (dokładnie z okolic) i ma podobne plany jak moje (a myślałem, że jestem sam!) chce zostać zajebistym barmanem. Jeśli chodzi o flair to dopiero zamawia butelkę i zaczyna się uczyć podstawowych ruchów więc może założymy tandem? Kto wie? Powiedział mi ważna rzecz o której nie byłem świadomy. Można mieć kurs za darmo jak jest się bezrobotny, ojajebie. Postanowiłem się dowiedzieć czy to co on pisze jest prawdą.
Podał stronę do strony ze szkoleń barmanów, które pierwszy raz widzę i zadzwoniłem do informacji. Informacja została potwierdzona ale nie tak do końca. Jak ktoś jest bezrobotny można iść do Urzędu Pracy i dać wniosek o skierowanie na szkolenie wskazane przez osobę uprawnioną czyli jest opcja, że UP może mi zapłacić za kurs barmański. We wniosku można podać dowolną nazwę instytucji szkoleniowej więc zadzwoniłem do MSBiS bo mnie tylko ona bardzo interesuje. Informacja potwierdzona jest taka możliwość! I sekretarka podała, że właśnie na szkoleniu była jedna osoba z UP! Więc idę w połowie grudnia do UP, żeby spełnić marzenia jak najszybciej i idę do pokoju 101 i chcę złożyć wniosek. Pani powiedziała, że w tym roku nie ma pieniędzy i że od nowego roku trzeba się zgłosić, ponieważ wchodzą nowe wnioski i stare nie będą aktualne. Kurde, muszę czekać do nowego roku!

03 styczeń 2011r

Idę do pokoju 101, siadam i pokazuję dowód osobisty, pani daje mi wniosek i mówi językiem urzędowym co mam zrobić, nie mam odpowiednich danych więc wziąłem wniosek i w domu uzupełnię. Na dodatek przyszedłem późno a do całkowitego uzupełnienia wniosku brakuje opinii doradcy zawodowego oraz opinii pośrednika pracy. Załatwię jutro tą sprawę i prawdopodobnie spotkam się z tym kolesiem który mi właśnie uświadomił tą możliwość do wykorzystania i wspólnie złożymy wniosek.
Najważniejszy punkt ze szczęśliwą liczbą, który głównie UP zadecyduje czy wniosek jest pozytywnie rozpatrzony .

13. Uzasadnienie celowości szkolenia:

Napisałem

Moim powołaniem jest bycie profesjonalnym barmanem. Rzuciłem wszystko, swój kilkuletni staż artystyczny, żeby spełniać tą rolę w społeczeństwie. Poczułem w sobie inspiracje do tego zawodu i czuję, że mogę stworzyć coś nowego i niepowtarzalnego w tej dziedzinie. Ćwiczę ostro kilka godzin dziennie flair (sztuczki barmańskie) bo pragnę zostać profesjonalnym barmanem, który zabawia klientów za pomocą tej sztuki zwaną "teatr jednego aktora".Właśnie to jest ta praca, która staje się pasją życiową i bardzo chcę spełniać się zawodowo jako barman. Niestety barmaństwo to nie tylko rzucanie butelkami i shakerem to także znajomość alkoholi i robienia drinków. Robiłem co mogłem, żeby zdobyć jak największe doświadczenie w tej dziedzinie ale nikt nie chce mi pomóc i nie mam możliwości rozwoju. Nikt nie chce mnie przyjąć jako barman, bo nie mam doświadczenia zawodowego przy barze a młodego adepta nie chcą przyjąć. Dlatego gdy usłyszałem, że jest możliwość dofinansowania szkolenia barmańskiego przez Urząd Pracy od razu poszedłem się dowiedzieć czy to prawda. Rodzice niestety nie chcą mi pomóc finansowo i nie zapłacą mi za szkolenie dlatego zwracam się z prośbą do Pana Urzędnika, który rozpatrzy ten wniosek o pozytywny wynik, bo to jest jak na razie jedyna moja nadzieja, która pozostała. To szkolenie jest moim pierwszym kamieniem milowym jeśli chodzi o karierę barmana oraz otworzy mi drzwi do samodzielnego dalszego rozwoju i wtedy poradzę sobie sam. Aktualnie jestem zależny od decyzji Urzędu Pracy.

Wszystko jest w rękach Pana Urzędnika! Tak mi dopomóż Życie!

04 styczeń 2011r

Jestem w Urzędzie Pracy, jest 13 o tej porze mam się spotkać z tym Anonimowym, który wiem jak ma na imię i nazwisko, bo z nim gadałem. Jestem koło pokoju 101 i co dalej? Dzwonię do niego i jest przed wejściem więc mówię, żeby poszedł na górę. I widzę go! Przywitaliśmy się i gadaliśmy co trzeba zrobić, żeby uzupełnić pozytywnie wniosek. I lataliśmy op UP załatwiać sprawy, on ma już wniosek i da w tym tygodniu ja dzisiaj. Trzeba było załatwić opinie doradcy zawodowego oraz opinie pośrednika pracy. Idziemy na dół załatwić to pierwsze. Wchodzę i wita nas piękna klikarka (tak ją nazwałem, zawód to klikarz czyli papierkowa robota). Mówiła mi o możliwości stażu i przeczytała uzasadnienie z podziwem dodając, że jest wielkie prawdopodobieństwo, że mi się uda. Akurat miała fajne różowe kolczyki to jej różowej koszuli i pasowało do jej urody więc powiedziałem o tym nic nie oczekując. I z wzajemnością napisała opinie na kartce Upoważniam za wstawienie skierowania dla wnioskodawcy kierunek szkolenia

Opinie zdobyte! Misja zakończona!

5 minut rozmowy i idę dalej po opinie pośrednika pracy. Akurat była spora kolejka więc usiadłem z Łukaszem żeby go lepiej poznać i wspólnie tworzyliśmy plan naszej kariery jako barman. Kiedyś mi się śnił nie wiem czemu i lepiej, żebym zapomniał skąd biorą mi się tak absurdalne sny. Najbardziej irracjonalny sen, który mi się przyśnił... Spotykam go we śnie koło Kina Marzenia i idziemy do jego domu. Nagle widzę go w powietrzu, który leci w moim kierunku i stara się we mnie trafić kupą którą sam tworzy - ja pierdziele jak dobrze wspólnie zaśmiać się z takich bzdetów ludzkich. W końcu kolej dla mnie idę do środka i spotykam panią, którą kiedyś widziałem się z nią, żeby uzupełnić papiery jako bezrobotny. Wtedy powiedziała mi, że rzadko spotyka się takich ludzi, bo większość przychodzących tutaj jest pesymistycznie nastawiona do pracy i życia a ja opowiadając swoje plany zdumiało ją pewność, że mi się uda (a czemu nie miało by mi się nie udać?). Na początku nie wiedziała o co chodzi z tym wniosku, bo zmienił się wniosek od nowego roku (najważniejsze ze zmian jest to, że można wpisać instytucje szkoleniową gdzie się chce szkolić - dzięki Bogu - w MSBiS). Napisała w końcu Brak ofert pracy w wybierającym zawodzie co wychodząc i pokazując to co było napisane Łukaszowi zaśmialiśmy się z absurdu biurokracji. Oddając wniosek w pokoju 101 okazało się, że jestem trzecią osobą, która daje wniosek o szkolenie barmańskie i po znajomości miła pani pokazało ile napisali w uzasadnieniu (nie można ponieważ prawo ochrony danych, widziałem tylko ilość) - jeden na 3/4 a drugi musiał też trochę ściskać z uzasadnieniem. Więc Łukasz będzie 4. Modlimy się, żeby ci którzy mają uzgodnić czy wniosek będzie pozytywny czy nie o jak najlepszy wynik czyli na plus. Dowiem się dopiero za 30 dni dostając informacje czy pozytywnie rozpatrzono czy negatywnie przez list z Urzędu Pracy.